[ Pobierz całość w formacie PDF ]
by spotkał się z kolegą w obecności osoby trzeciej, która posłuży jako katalizator , przebaczenie
poszło tak łatwo, że sam nie wiedział, czy pozostało jeszcze cokolwiek do przebaczania.
Przypominam sobie również innego księdza, któremu trudno było przebaczyć podwładnemu
szkalującemu go i przynoszącemu mu wiele cierpień. Przez całe miesiące dręczyły go urazy i
żale, i chociaż starał się je usunąć ze swego serca, nachodziły go zawsze podczas modlitwy.
Przekonałem go, by podczas psychodramy stawił czoło tej osobie w swej wyobrazni,
wyrażając gniew i żal, waląc nawet pięścią w poduszkę. Po odbyciu takiej sesji uświadomił
sobie, jak bardzo był słaby i tchórzliwy w postępowaniu ze swym podwładnym. Sytuacja nie
30
zmieniła się, bo podwładny nadal go szkalował. Ksiądz jednak był teraz w stanie go zrozumieć i
przebaczyć mu. Uzewnętrznił swój gniew i przestał się dręczyć z jego powodu. Nietrudno
zauważyć, że w obu tych wypadkach pospiesznie podjęta modlitwa mogła raczej powiększyć
problem niż zlikwidować go. I chociaż bardzo polecam - jako środek przebaczenia innym -
pewne formy modlitwy, o których będę zaraz mówił, muszę przestrzec was, że nie zawsze
zastąpią one głęboką uczuciową (a czasem nawet fizyczną) potrzebę uzewnętrznienia naszej
wrogości. Jak przebaczać za pośrednictwem modlitwy? Z uwzględnieniem tego, co już zostało
powiedziane, sformułujemy kilka skutecznych rad do otrzymania łaski przebaczenia i uwolnienia
się od urazów. 1. Modlić się o powodzenie dla ludzi, których nie lubimy. Jezus polecił nam to w
Kazaniu na Górze. Podczas takiej modlitwy, stopniowo twoja postawa ulegnie tajemniczej
przemianie: zaczniesz się nimi interesować, pozytywnie się do nich odnosić, a nawet zaczniesz
ich kochać. Aatwiej jest przebaczyć ludziom, których kochamy i za których się modlimy. 2.
Spojrzeć na każdą wyrządzoną ci niesprawiedliwość jako objętą Bożym planem i Bożą kontrolą i
jako podporządkowaną tajemniczemu dla nas celowi. Nie wystarczy powiedzieć: Bóg tak
dopuścił . Bóg nie ogranicza się do dopuszczenia czegoś. On planuje to i sprawuje nad tym
kontrolę. Męka Chrystusa - olbrzymi akt ludzkiej niesprawiedliwości, nie była tylko dopuszczona
przez Boga. Była zaplanowana, chciana, przewidziana. Dlatego Jezus stale powtarza, że musi
poddać się męce tak, aby wypełniło się Pismo . A św. Piotr mówi w Dziejach Apostolskich (2,
22-23): Słuchajcie tego, co mówię: Jezusa Nazarejczyka, Męża, którego posłannictwo Bóg
potwierdził wam niezwykłymi czynami, cudami i znakami (...), tego Męża, który z woli,
postanowienia i przewidzenia Bożego został wydany, przybiliście rękami bezbożnych do krzyża i
zabiliście . Jeśli zdołamy spojrzeć - podobnie jak Jezus - na różne formy męki w naszym
życiu, rzeczywiste lub wyimaginowane, które nam zadano, jako na coś, co kontroluje Bóg i co
przewidział, co związane jest z Jego wolą i zamiarami, wtedy nie będziemy krążyć wokół
wtórnych przyczyn - wokół osób, które wyrządziły nam krzywdę i cierpienie, wokół Herodów i
Piłatów naszego życia. Wznosząc się ponad nie, dostrzeżemy Ojca, w którego rękach spoczywa
nasz los i który zarządził to cierpienie dla naszego dobra i dla dobra świata. Aatwiej będzie nam
wtedy przebaczyć naszym prześladowcom i nieprzyjaciołom. Może to jednak stworzyć inny
problem: że nasze urazy skierujemy pod adresem Boga. Biorąc pod uwagę nasz nawyk tłumienia
uczuć nienawiści i gniewu, nam księżom czasem trudno zrozumieć, jak to jest możliwe, że ludzie
żywią głębokie uczucie żalu i pretensji wobec Boga, gdy zdarzy się im jakieś nieszczęście:
śmierć bliskiej i kochanej osoby, utrata zdrowia, niepowodzenie finansowe itp. Ci ludzie słusznie
uważają, że w jakiś tajemniczy sposób winny jest Bóg, że On stoi za tym wszystkim. I chociaż
wiara i rozum mówią im, że Bóg sprawił to dla ich dobra, jednak serce i uczucia czują się
[ Pobierz całość w formacie PDF ]