[ Pobierz całość w formacie PDF ]
obrazem Boga Stwórcy, identycznym w każdym z nas.
W tym zaangażowaniu przykładem i przewodnikiem winni być synowie Kościoła,
wezwani, według słów samego Chrystusa wypowiedzianych w synagodze nazaretańskiej,
aby ubogim nieść dobrą nowinę, więzniom głosić wolność, a niewidomym przejrzenie, aby
uciśnionych odsyłać wolnymi, i obwoływać rok łaski od Pana (por. Ak 4, 18-19). Należy
podkreślić przeważającą rolę, jaką mają w tej dziedzinie świeccy, mężczyzni i kobiety, jak
to zostało przypomniane na ostatnim Zgromadzeniu Synodalnym. Do nich należy
ożywianie współczesnej rzeczywistości poprzez chrześcijańskie. zaangażowanie: oni winni
okazać się tu świadkami i tymi, którzy wprowadzają pokój i sprawiedliwość.
W szczególny sposób pragnę zwrócić się do osób, które przez Sakrament Chrztu i
wyznawanie tego samego credo współuczestniczą z nami w prawdziwej, choć jeszcze
niedoskonałej, komunii. Jestem pewien, że zarówno troska, jaką ta Encyklika wyraża, jak i
racje, które ją ożywiają, będą im bliskie, ponieważ czerpią natchnienie z Ewangelii Jezusa
Chrystusa. Możemy tu znalezć nowe wezwanie do złożenia jednomyślnego świadectwa
naszych wspólnych przekonań o godności człowieka stworzonego przez Boga, odkupionego
przez Chrystusa, uświęconego przez Ducha Zwiętego i powołanego, na tym świecie do
życia odpowiadającego tej godności.
Apel ten kieruję tak samo do tych, którzy, podzielają z nami dziedzictwo Abrahama,
88
naszego ojca w wierze (por. Rz 4, 11-12) i tradycję Starego Testamentu, czyli do %7łydów;
do tych, którzy jak my wierzą w Boga sprawiedliwego i miłosiernego, czyli do
Muzułmanów, a także do wszystkich wyznawców wielkich religii świata.
Spotkanie 27 pazdziernika ubiegłego roku w Asyżu, mieście świętego Franciszka, które
miało na celu modlitwę i zaangażowanie się w sprawę pokoju każdy w wierności
własnemu wyznaniu religijnemu ukazało wszystkim, do jakiego stopnia pokój i jego
konieczny warunek, rozwój całego człowieka i wszystkich ludzi , jest również sprawą
religijną i jak bardzo pełna realizacja jednego i drugiego zależy od wierności naszemu
powołaniu ludzi wierzących. Ponieważ zależy przede wszystkim od Boga.
48. Kościół dobrze wie, że żadne doczesne dokonania nie utożsamiają się z królestwem
Bożym, i że wszystkie dokonania nie są niczym innym, aniżeli odblaskiem i poniekąd
antycypacji chwały królestwa, którego oczekujemy na końcu dziejów, gdy Pan wróci .
Oczekiwanie jednak nigdy nie może być dla człowieka usprawiedliwieniem postawy
obojętności wobec konkretnej sytuacji osobistych, życia społecznego, narodowego i
międzynarodowego, które zwłaszcza dzisiaj wzajemnie się warunkują.
To wszystko, co w danym momencie historycznym może i powinno być
urzeczywistniane poprzez solidarny wysiłek wszystkich i dzięki łasce Bożej, aby życie
ludzkie uczynić bardziej ludzkim , nawet jeśli niedoskonałe i tymczasowe, nie przepadnie
ani nie będzie daremne. Tego naucza Sobór Watykański II w słynnym tekście Konstytucji
Gaudium et spes: Jeśli krzewić będziemy na ziemi w duchu Pana i wedle Jego zlecenia
godność ludzką, wspólnotę braterską i wolność, to znaczy wszystkie dobra natury oraz
owoce naszej zapobiegliwości, to odnajdziemy je potem na nowo, ale oczyszczone ze
wszystkiego brudu, rozÅ›wietlone i przemienione, gdy Chrystus odda Ojcu «wieczne i
89
powszechne królestwo» (...); (które) na tej ziemi obecne już jest w tajemnicy .
Teraz królestwo Boże uobecnia się nade wszystko w sprawowaniu Sakramentu
Eucharystii, która jest ofiarą Chrystusa Pana. W tym sprawowaniu owoce ziemi i pracy
ludzkiej chleb i wino zostają w sposób tajemniczy, ale rzeczywisty i substancjalny
przemienione za sprawą Ducha Zwiętego i przez słowa szafarza w Ciało i Krew Jezusa
Chrystusa, Syna Bożego i Syna Maryi, przez którego królestwo Ojca stało się wśród nas
obecne.
Dobra tego świata i praca naszych rąk chleb i wino służą nadejściu ostatecznego
królestwa, skoro Pan, przez swego Ducha, przyjmuje je do siebie, ażeby ofiarować Ojcu
siebie i wraz z sobą ofiarować nas w ponawianiu swej jedynej ofiary, która antycypuje
królestwo Boże i głosi jego ostateczne przyjście.
W ten sposób Chrystus Pan, poprzez Eucharystię, sakrament i ofiarę, jednoczy nas z sobą
i jednoczy wzajemnie nas, ludzi, więzią doskonalszą od jakiegokolwiek zjednoczenia w
porządku natury; a zjednoczonych rozsyła na cały świat, abyśmy poprzez wiarę i czyny
dawali świadectwo Bożej miłości, przygotowując przyjście Jego królestwa i antycypując je,
choć jeszcze w cieniu obecnego czasu.
Uczestnicząc w Eucharystii, wszyscy jesteśmy wezwani do odkrywania, poprzez ten
Sakrament, głębokiego sensu naszego działania w świecie na rzecz rozwoju i pokoju; do
czerpania zeń energii, ażeby wielkodusznie, coraz pełniej oddawać się sprawie na wzór
Chrystusa, który w tym Sakramencie życie swoje oddaje za przyjaciół swoich (J 15, 13).
Nasze osobiste zaangażowanie zjednoczone z ofiarą Chrystusa nie będzie daremne, lecz. jak
Jego ofiara z pewnością przyniesie owoce.
49. W obecnym roku Maryjnym, który ogłosiłem, aby katolicy coraz częściej wznosili
90
wzrok ku Maryi, która poprzedza nas w pielgrzymowaniu wiary , i z macierzyńską
troskliwością wstawia się za nami do swego Syna, naszego Odkupiciela, pragnę zawierzyć
Jej samej i jej wstawiennictwu trudny moment współczesnego świata oraz wysiłki, które są i
będą czynione, często kosztem wielkich cierpień, na rzecz prawdziwego rozwoju ludów,
ukazanego i głoszonego przez mego Poprzednika Pawła VI.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]