[ Pobierz całość w formacie PDF ]

staniesz się bezbronny. Sedno sprawy polega na tym, by twoja koncentracja była tak ogromna,
by mieć tak niesamowicie otwartą uwagę, że obejmujesz nią nie tylko swojego przeciwnika,
lecz również odległe góry na horyzoncie. Kiedy zakres twojej uważności, czyli to wszystko, co
ogarniasz swym umysłem, staje się tak olbrzymi, nie oznacza to, że przestajesz dostrzegać to,
co masz przed sobą  miecz przeciwnika i części twojego ciała cały czas są tuż przed tobą  lecz
swą uważnością ogarniasz wszystko. Pełna uwaga oznacza, że stajesz się w swej koncentracji
tak olbrzymi, że dostrzegasz wszystko wyraznie  a nie tak bardzo się zawężasz, skupiając się
na jednym tylko punkcie, że cała reszta znika z pola twojego widzenia.
W jodze również zaciska się odbyt, ale w której fazie oddechu powinno się to robić: podczas
wdechu czy wydechu?
 Powinieneś zaciskać odbyt przez cały czas. Ale należy być delikatnym i nie naprężać się zbyt
mocno. Jeżeli będziesz wdychał zbyt intensywnie, będziesz zbyt mocno napięty. Dobrą metodą
poznania, w jaki sposób powinieneś ów zacisk odbytu odczuwać, jest wspięcie się na palce
stóp, kiedy się o coś opierasz. Kiedy stoisz na palcach w ten sposób, napinasz odbyt w sposób
naturalny  tak właśnie powinieneś to robić podczas medytacji.
Czy otwieranie czubka głowy jest tożsame z otwieraniem trzeciego oka? Jak intensywne po-
winno być odczuwanie czubka głowy?
 Ostatecznie dążymy do tego, by koncentrować się całym naszym ciałem. Dlatego też po-
wiedziałem wcześniej, że najlepiej nie skupiać zbyt intensywnie wzroku. Ale by móc skupiać
się całym ciałem, by poczuć wypełnienie się całego ciała i uczynić z niego obiekt koncentracji,
musisz nauczyć się  puszczać wszystkie te miejsca ciała, gdzie coś  trzyma lub jest zablo-
kowane, i czasami skoncentrowanie się na trzecim oku czy na czubku głowy może ci w tym
pomóc. Możesz próbować skupiać się w najróżniejszy sposób, by puścić owe miejsca, gdzie
21
Pytania
coś trzyma, niemniej jednak bez względu na to, czego się  chwycisz , musisz pamiętać, by i to
cię nie  trzymało .
Aby móc medytować w zazen najszerzej i w sposób najbardziej wyzwolony, musisz siedzieć
tak, by twoje ciało było tym, poprzez co się koncentrujesz. Ale jeżeli droga do tego wiedzie
poprzez puszczenie tych wszystkich miejsc, w których coś cię trzyma, każdy inny rodzaj kon-
centracji jest dozwolony. I możemy również nauczyć się puszczać owe zablokowane miejsca
poprzez praktykę jogi czy chi-kung. Prawdę powiedziawszy, nawet kiwnięcie palcem u ręki
czy nogi może być jogą albo chi-kungiem, bo nawet jedna komórka naszego ciała jest w sta-
nie wyrazić całość naszej fizyczności. Kiedy poruszamy zaledwie małą częścią naszego ciała,
wyrażamy wszystko, czym w tym ciele jesteśmy. Powracając do poruszanego już tematu, jest
to sposób widzenia wszystkiego w taki sposób, jakbyśmy stawali się ową odległą górą na hory-
zoncie  koncentrując się na niej, musimy zawsze robić wszystko, co tylko możemy, by coraz
bardziej i bardziej się otwierać i coraz bardziej się wyzwalać w naszej świadomości. Kiedy
czujemy, że zawiera się w nas owa odległa góra, wówczas nasza koncentracja staje się jaśniej-
sza i potrafimy dostrzec każdą małą rzecz. Kiedy koncentrujemy się jedynie na jakiejś małej
rzeczy, którą mamy przed sobą, tracimy kontakt z całą resztą tego wszystkiego, co nas otacza 
wszystko zaczyna pogrążać się w mroku i ślepniemy.
To właśnie droga mistrza sztuki walki  umieć wykorzystać ową całkowitą sferę uważności,
wykorzystać ów szeroko otwarty rodzaj świadomości, w którym zawiera się również odległa
góra na horyzoncie. Nie można tego dokonać w jednej chwili i nie da się tego zrobić intelek-
tualnie. Ale powoli, powoli otwiera się nasza świadomość i powoli zaczynamy włączać w nią
wszystko, co jest. A to daje nam możliwość wykorzystania wszystkiego, co jest, i również daje
temu wszystkiemu życie. Osiągamy to poprzez włączanie coraz to większej liczby rzeczy do
sfery naszej uważności i świadomość, że choć powoli się otwieramy, ciągle jeszcze możemy
pójść dalej.
Na pewnym etapie praktyki wszyscy tracimy pewność, czy postępujemy słusznie. Co należy robić
w takich chwilach, kiedy nie czujemy siÄ™ najlepiej, kiedy spada nam poziom energii i czujemy
się znużeni, żeby z powrotem odnalezć ów stan skupienia na własnym centrum?
 To pytanie muszę skierować do każdego indywidualnie. Jeżeli jesteśmy zmęczeni życiem
na co dzień, dobrze się przespać. Ja śpię, gdy czuję się nim przygnębiony. Kiedy się budzisz,
czujesz wtedy, że wróciło ci poczucie odpowiedzialności. A kiedy tak się dzieje, w naturalny
sposób kierujesz swą energię na to, co trzeba zrobić w następnej kolejności. Ale w tym wzglę-
dzie trzeba być bardzo uważnym; musisz mieć całkowitą jasność co do tego, co cię męczy.
Jeżeli twoje zmęczenie nie jest natury fizycznej, wówczas nawet jeśli położysz się spać i bę-
dziesz odpoczywał, nie poczujesz powrotu sił witalnych.
Najważniejsza dla każdego człowieka jest głębia jego przyrzeczenia, by trwać w treningu
w celu wyzwolenia wszystkich czujących istot. Ludzie głęboko odczuwający to przyrzeczenie
są w stanie czerpać z niego bez względu na to, jak wielkie wyzwania czy problemy stają na ich
drodze. Ludzie, którzy nie czują tego przyrzeczenia głęboko, nie będą w stanie poradzić sobie
z pojawiajÄ…cymi siÄ™ problemami.
22
Pytania
Jak można poznać, że jesteśmy już tak zmęczeni, że powinniśmy odpocząć czy położyć się spać, [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dancemix1234.keep.pl